Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.
Niektóre pliki cookie są wymagane do poprawnego działania tej strony stąd potrzeba ich zapisania w pamięci podręcznej przeglądarki. Więcej informacji pod adresem http://wszystkoociasteczkach.pl Pokaż szczegóły

powrót do kategorii

Termin na złożenie odwołania od sprzeciwu.

2015-01-26

Zgodnie z brzmieniem art. 112 § 2 kodeksu pracy , pracownik który wniósł sprzeciw może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec niego kary porządkowej.

Jak wynika z literalnego brzmienia zacytowanego przepisu warunkiem sine qua non wystąpienia do sądu o uchylenie kary porządkowej jest wyczerpanie procedury wewnątrzzakładowej na skutek wniesienia sprzeciwu. Konieczność wniesienia sprzeciwu w przewidzianym ustawą terminie przed wniesieniem powództwa do sądu potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 kwietnia 1999 roku[1]. W każdym więc przypadku sąd przed merytorycznym rozpatrzeniem sprawy sprawdzi, czy sprzeciw został przez pracownika skutecznie złożony. Jeżeli okaże się, że droga wewnątrzzakładowa nie została wyczerpana to sąd powództwo o uchylenie kary oddali.

Na tym tle pojawia się wątpliwość, czy analogicznie jak w przypadku zawiadomienia o nałożeniu kary porządkowej pracodawca jest zobowiązany do pouczenia pracownika o prawie wniesienia sprzeciwu, to czy w przypadku odrzucenia sprzeciwu w całości lub części, pracodawca zobowiązany jest pouczyć pracownika o możliwości odwołania się do sądu. Obowiązek umieszczenia takiego pouczenia niewątpliwie wzmocniłby pozycję pracownika, który o fakcie przysługiwania mu takiego środka może nie wiedzieć. O ile jednak przepisy wprost wyrażają konieczność pouczenia pracownika o przysługującym mu prawie wniesienia sprzeciwu, o tyle przepis statuujący prawo odwołania do sądu nie zobowiązuje pracodawcy do umieszczenia takiego pouczenia w decyzji o odrzuceniu sprzeciwu.

Wątpliwości w tym zakresie rozwiał Sąd Najwyższy w jednym ze swoich orzeczeń[2]. Stwierdził w nim, iż nie można przepisów regulacji postępowania wewnątrzzakładowego przenosić na czynności wszczynające postępowanie przed sądem. Należy się zgodzić z tezą przyjętą przez Sąd Najwyższy, osobiście stoję jednak na stanowisku, że pracodawca powinien w piśmie o odrzuceniu sprzeciwu umieścić pouczenie o możliwości wniesienia sprzeciwu. Wobec aktualnej regulacji nie można jednak skutecznie domagać się przywrócenia terminu wniesienia odwołania do sądu w przypadku, w którym pracodawca nie zamieści o tym pouczenia w piśmie odrzucającym sprzeciw.

De lege ferenda należałoby jednak wprowadzić taki obowiązek. Takie rozwiązanie wzmacniałoby pozycję pracownika, który z powodu braku odpowiedniej informacji może zaprzepaścić możliwość obrony swoich praw przed sądem. Analogicznie jak w przypadku zawiadomienia o zastosowaniu kary, termin 14-dniowy byłby liczony od dnia w którym pracownik uzyska informację o możliwości odwołania się do sądu.

Należy pamiętać, iż pracownik jest słabszą stroną stosunku pracy, dlatego też często przepisy kodeksu pracy zobowiązują pracodawcę do udzielenia pracownikowi informacji o przysługujących mu środkach pomimo, że środki te wymierzone są przeciwko działaniom pracodawcy.

Pracownik jest uprawniony do wystąpienia do sądu o uchylenie kary porządkowej zarówno wtedy, gdy pracodawca odrzuci sprzeciw w całości jak i wtedy, gdy sprzeciw odrzuci jedynie w części.

Przepis art. 112 § 2 kodeksu pracy nie wskazuje do jakiego sądu pracownik powinien wnieść wniosek o uchylenie kary. W chwili wejścia w życie nowelizacji kodeksu pracy odpowiedź na to pytanie budziła wątpliwości, gdyż w sprawach o uchylenie kary porządkowej zastosowanie miała ogólna zasada, iż sądy rejonowe rozpoznają wszystkie sprawy z wyjątkiem spraw, dla których zastrzeżona jest właściwość sądów okręgowych. Na mocy art. 17 k.p.c. sądy okręgowe rozstrzygają m.in. sprawy o prawa niemajątkowe i łącznie dochodzone z nimi prawa majątkowe. Niewątpliwie sprawa o uchylenie kary porządkowej należy do tej kategorii spraw, jednak w praktyce sądowej przyjęte zostało powszechnie, że właściwy rzeczowo w tych sprawach jest sąd rejonowy i art. 17 k.p.c. nie ma do nich zastosowania.

Wątpliwości w tym zakresie rozwiał ustawodawca, który tę praktykę usankcjonował prawnie wprowadzając do kodeksu postępowania cywilnego art. 461 § 11, na mocy którego sprawy dotyczące kar porządkowych należą do właściwości sądu rejonowego. Ratio legis takiego rozwiązania wynika z tego, iż są to sprawy stosunkowo drobne i proste, których rozstrzyganie przez sąd okręgowy nie ma racjonalnego uzasadnienia[3].

Podstawę żądania uchylenia przez sąd pracy kary porządkowej może stanowić zarówno naruszenie prawa przy stosowaniu kar porządkowych jak i uchybienie przepisom o trybie rozpatrywania sprzeciwów od tych kar (np. niewystąpienie pracodawcy do zakładowej organizacji związkowej z wnioskiem o zajęcie stanowiska).

Wątpliwości w literaturze budzi charakter terminu, w którym pracownik jest upoważniony do odwołania się do sądu. Sąd Najwyższy zajął w tej kwestii stanowisko[4], iż termin ten jest terminem zawitym prawa materialnego i nie podlega przywróceniu. Możliwość przywrócenia takich terminów wymagałaby podstawy prawnej w prawie materialnym. Takiej podstawy nie może stanowić art. 265 kodeksu pracy. Może wydawać się niezrozumiałe istnienie możliwości przywrócenia terminu do żądania sprostowania świadectwa pracy i brak takiej możliwości w przypadku niezawinionego przez pracownika niezłożenia odwołania do sądu od decyzji pracodawcy o nie uwzględnieniu sprzeciwu. Sąd Najwyższy uzasadnił to jednak tym, iż przedłużanie postępowania w sprawach o zastosowanie kar porządkowych z punktu widzenia ich funkcji jest nie tyle niepożądane, co niecelowe. Zgodnie z art. 113 § 1 kodeksu pracy kara ulega zatarciu z mocy prawa po roku. W znakomitej większości przypadków wydanie wyroku w sprawach tego rodzaju następowałoby często już w sytuacji, gdy karę uważa się za niebyłą a wszelkie wzmianki o niej zostały usunięte z akt osobowych pracownika[5].

[1] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1999 roku, I PKN 644/98, OSNP 2000/11/419.

[2] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2000 roku, I PKN 626/99, Pr. Pracy 2001/3/31.

[3] M. Gersdorf, K. Rączka, J. Skoczyński, Kodeks pracy, komentarz, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2008, s. 514.

[4] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2000 roku, I PKN 626/99, Pr.Pracy 01/3, s. 31., oraz z dnia 27 marca 2000 roku, I PKN 564/99, Pr. Pracy 00/10, s. 35.

[5] Sąd Najwyższy dopuścił możliwość orzekania o uchyleniu kary porządkowej, która w toku postępowania sądowego została uznana za niebyłą z mocy samego prawa (uchwała z dnia 18 czerwca 2002 roku, III PZP 10/02, Pr. Pracy 02/9, s. 32.).

Komentarze

Skomentuj post

Dotychczasowe komentarze

Brak komentarzy